środa, 18 kwietnia 2012

Nie potrzebujemy magicznej różdzki, aby spełniać życzenia klientek :)

Dziś pokażę Wam, jak spełniamy życzenia klientek, na przykładzie sukienki Pani Sylwii. Pani Sylwia mierzyła u nas w grudniu sukienkę z wyprzedaży Cymbeline Sofia. Wygląda ona tak:
Sam krój sukni jest bardzo urokliwy, ale gipiura na gorsecie, i gnieciony materiał falbanek, nie podobał się Pani Sylwii. Miała również zastrzeżenia co do umiejscowienia tasiemki i jej wyglądu (marzyła bowiem o tasiemce w kolorze fioletowym). Prosiła również o bardzie wyprofilowany gorset (suknie Cymbeline sa przeznaczone raczej dla wielbicielek delikatnie usztywnianych gorsetów), oraz o to, aby koronka kończyła się równo z tasiemką, nie wystawała spoza niej.
Tu zbliżenie gorsetu :
Oto efekty sukienki uszytej na życzenie klientki :
Oto zbliżenie koronki zastosowanej w projekcie :
Na prośbę klientki przygotowałyśmy również bolerko z krótkim rękawem do kompletu :
... a także wstążkę do bukietu :
...Oraz magiczną kieszonkę wewnątrz gorsetu :
Dzięki temu nasza klientka ma suknię ślubną dokładnie ze swoich snów, taką o której marzyła :). Jeśli masz ochotę założyć do ślubu suknię swoich marzeń uszytą specjalnie dla Ciebie -zapraszamy do salonu www.sukniesplendor.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz